Sierść
5
views
Lyrics
Gotuję się jak wulkan Głęboko we mnie ryczy lew Którego miejska dżungla Zwabia do tych samych miejsc Śladami nocy szukam I Ty pewnie tropisz mnie A dzieli nas sekunda By poniósł naturalny zew W ogień, czy widzisz go w sobie? Wróć do źródła Mieszka bowiem tam prawda o Tobie Ślad po pazurach Sierść! Wybudzony dziki zwierz W kosmatej głowie Myśli jak Ciebie zjeść! Widzę, że chciałabyś też, ale Samymi oczami nie najemy się Schowany gdzieś w instynktach Spokoju nie da wilczy głód Wpadamy w jego sidła Bo trafia w nasz czuły punkt Stajemy cali w iskrach Rytualny taniec trwa Jak u plemion Indian Jedyne, co łączy nas to ogień, co we mnie i w Tobie Echo źródła To my, potomkowie Drapieżni w sobie Pierwotna dusza Sierść! Wybudzony dziki zwierz W kosmatej głowie Myśli jak Ciebie zjeść! Widzę, że chciałabyś też, ale... Samymi oczami nie najemy się ♪ Wróć do źródła... ♪ Sierść! Wybudzony dziki zwierz W kosmatej głowie Myśli jak Ciebie zjeść! Widzę, że chciałabyś też, ale... Samymi oczami nie najemy się Sierść! Wybudzony dziki zwierz W kosmatej głowie Myśli jak Ciebie zjeść! Widzę, że chciałabyś też, ale... Samymi oczami nie najemy się
Audio Features
Song Details
- Duration
- 03:28
- Key
- 9
- Tempo
- 168 BPM