styl
6
views
Lyrics
Ona lubi ze mną, takie numery ze mną Dla niej chyba jasne, że poszłaby za mną w ciemność Groteskowa codzienność, ziom, bierz towar i prędko Będziemy okiem wzgórz nocą pod księżycową pełnią Wszystkie chmury odejdą, z drugim buchem widzę przeszłość (hej) Podniesiony patrzę w przyszłość, nic samo nie przyszło Martwi prezydenci, połowicznie cham jak Lincoln Nie będę Winkelried'em, dziś pewnie z winkiem przyjdę Ty weźmiesz zwijkę, sypniesz, to stamtąd szybciej wyjdę Co drugi winkiel krzyk jest, coś klinem prohibicję Młode i płytkie życie jak brud co płynie w Wiśle (hej) I na misję, i nagrywkę, nie na fikcję czas Wierzę w siebie, a numery są jak misjonarz Szybkie tempo życia sztuki jak Adriana Lima Jaki kraj, taka zima Pojebany mam styl, pojebany jak ty Muzyka, styl z ulicy chodnikowy jak wilk Dziś mi nie brakuje nic, choć brak organizacji Gram tylko główne role jak w teatrze, każdy patrzy Pojebany mam styl, pojebany jak ty Muzyka, styl z ulicy chodnikowy jak wilk Dziś mi nie brakuje nic, choć brak organizacji Gram tylko główne role jak w teatrze, każdy patrzy Stopy procentowe, żaden stop mnie nie zatrzyma Robię to na sto, nawet jak robię po godzinach Im więcej odpowiedzi, tak drugie tyle pytań I czemu wolność pachnie papierosem, moja miła I czemu jutro jest tak jak nie mogło być wczoraj Ja prime jak Maradona, Ty na pulpicie ikona Zbędna i przestarzała, której się wcale nie klika Pracuję na wygodnym łóżku, stąd gadka leniwa A jeśli chodzi o pieniądze, w rymach płacę dzisiaj Jestem jak dwa dni biba, Piątek i A.C. Milan Gorzkie mi znamię życia, panny co znam je chyba Mówią, że dalej Be vis, bo ostro, fajnie pływasz Więc znowu idę na basen, im chodziło, że na bitach Jaccuzi, Bacardi, panny szukają Johnny'ego Deppa Który będzie ich piratem i po Karaibach śmigał (hej) Powodzenia, biatch! Pojebany mam styl, pojebany jak Ty Muzyka, styl z ulicy chodnikowy jak wilk Dziś mi nie brakuje nic, choć brak organizacji Gram tylko główne role jak w teatrze, każdy patrzy (hej) Pojebany mam styl, pojebany jak Ty Muzyka, styl z ulicy chodnikowy jak wilk Dziś mi nie brakuje nic, choć brak organizacji Gram tylko główne role jak w teatrze, każdy patrzy
Audio Features
Song Details
- Duration
- 02:49
- Key
- 10
- Tempo
- 117 BPM