Widmo

2 views

Lyrics

O, coś tutaj
 Lata mi tu
 Łup, łup
 Tańczy cały klub
 Pęka dancefloor, pęka
 Pod naporem stóp, o
 Zatopił sale mrok
 Gorąco jak na Bali
 Wokoło pełno fok
 Rekiny się zleciały
 Za ręke trzyma mnie
 Lodem skute szkło
 Wśrodku ciemnie jest prawie tak jak mrok
 Ja popijam sok
 W lewej dłoni dłoń
 W prawej tylko szkło
 Gdybym był mańkutem trzymałbym tylko ją
 Bo chwile ulotne są
 Jak dym i dym
 I talia była dobra jak rozdawała te karty
 Nie każdy kręci nosem
 A każdy incognito marzy
 Aby zabrać ją na statek Widmo, o
 Jej wola się rozbiera i słabną argumenty
 Nie szuka bohatera, nie
 Szuka chwalipięty
 Nie chce samego zera, nie
 Chce aparat mieć, robić kilka zdjęć
 I powtarzać, że
 Te chwile ulotne są
 Jak dym i dym
 I talia była dobra jak rozdawała te karty
 Na stole twenty-one
 Myślałem, że wygrałem dziś
 Zostałem sam i teraz
 Lata mi tu
 Łup, łup
 Tańczy cały klub
 Pęka dancefloor, pęka
 Pod naporem stóp, o
 Zatopił sale mrok
 Gorąco jak na Bali
 Wokoło pełno fok
 Rekiny się zleciały
 Na parkiet wjeżdżam z buta
 Zaraz cały spłonę
 Ona jeszcze tego nie wie lecz zaraz się dowie
 Eliksir miłości w sobie już ma
 W krwiobiegu niesie info i dociera do DNA, o
 Wnet pojawiam się ja cały na biało
 I spogląda śmiało na nią
 Mówi, że spojrzenie to za mało
 Wiem o tym doskonale
 W jej rękach pusta szklanka
 Czy było warto? Okaże się następnego ranka
 Przemierzam pustynie i przemierzam czasy za nami
 Są ludzie, oni nigdy nie dogonią nas
 Jadę na białym koniu a czarne czytam strony
 Jak patrzę w twoje oczy jestem otumaniony, o
 Te chwile ulotne są
 Jak dym i dym
 I talia była dobra jak rozdawała te karty
 Łup, łup
 Tańczy cały klub
 Pęka dancefloor, pęka
 Pod naporem stóp, o
 Zatopił sale mrok
 Gorąco jak na Bali
 Wokoło pełno fok
 Rekiny się zleciały
 Zatopił sale mrok
 Rekiny się zleciały
 Zatopił sale mrok
 Rekiny się zleciały
 Rekiny się zleciały
 

Audio Features

Song Details

Duration
03:07
Key
11
Tempo
124 BPM

Share

More Songs by Kwestia 07

Similar Songs