GŁOŚNO JAK STU

6 views

Lyrics

Detronizacja, to jest niemożliwe
 Lanek to na zawsze klasyk tak jak Jurek Kiler
 Mobilizacja, słowa obraźliwe
 Mogą na mnie rzucać, ale w chuju mam i idę
 Wkurwia inflacja, nie boję się jej
 Rosnę dużo szybciej tak jak kiedyś PKB
 Rosnę dużo szybciej, no bo kiedyś miałem mniej
 Słabe to uczucie budzić się co dzień na dnie
 Jeżeli powstałem to ty też możesz tak żyć
 Uważaj jak się patrzysz
 Zawsze mało snu, za rok kupię Paryż
 Jestem dumny, bo brakowało na ryż, oh
 Jestem nadzieją dla tych, którzy z dołu widzą top
 Jestem nadzieją dla tych, którzy co dzień widzą zło
 Jestem nadzieją dla tych, którzy co dzień gonią sos
 Jеstem nadzieją dla tych, co próbują zmienić coś
 Miałеm taki burdel, że mówili na mnie alfons
 Ciągle stałem w miejscu jakbym, kurwa, jechał tratwą
 W tym czasie ziomki już jeździły nową Alfą
 A ja załamany w autobusie liczę sianko czy...
 Starczy na szamę i coś pić
 Później nad ranem robię bit
 SB Maffija - pierwszy hit
 SB Maffija - spełniamy sny
 SB Maffija - mam koła trzy
 Biorę aparat i robię klip
 Zaraz cała hala napierdala pod hi-hat na Polon
 Ale jaja wszyscy patrzą jak i Ty
 Wskakuj na stół, głośno jak stu
 Powiedz im - ten kraj jest mój
 Wskakuj na stół, głośno jak stu
 Powiedz im - ten kraj jest mój
 I chuj, i chuj, i chuj
 Ten kraj jest mój
 I chuj, i chuj, i chuj
 Ten świat jest mój (mój)
 Taki feacik, że się czuję jak Kid Cudi (ratatata)
 Gdzie nie wejdę wiszą białe flagi (ratatata)
 To co mówili wczoraj, dzisiaj bawi (u)
 Pierwszy, drugi, trzeci, czwarty rabin (ratatata)
 Szedłem do mamy by pożyczyć cztery dychy
 Bo wszystko wydałem na Bediego pierwsze klipy
 Ale nie dygałem, wiedzieliśmy, że to chwyci
 Dzisiaj wszystko samo trybi, ja lecę na Malediwy
 Ale najpierw przystanek Sri Lanka
 Gdzie indziej nagrać zwrotkę dla Lanka
 SB to mafia, to nowa kanwa
 My to piramidy, a wy to altanka
 Dostałem byle jakie geny, byle jaką szkołę, jakieś traumy i zegarek Casio
 Się staram coś z tego ulepić i lepię jak na złość
 A dziś kutas taki długi, że przynoszę go z ziomalem
 Nie mam demonów w głowie, bo je wyeksmitowałem
 W podatkach już oddałem parę baniek
 I płacę dalej
 A jak nagrałem coś słabego, no to żartowałem
 Dawaj Lanek (da-da-dawaj Lanek)
 Wskakuj na stół, głośno jak stu
 Powiedz im - ten kraj jest mój
 Wskakuj na stół, głośno stu
 Powiedz im - ten kraj jest mój
 I chuj, i chuj, i chuj
 Ten kraj jest mój
 I chuj, i chuj, i chuj
 Ten świat jest mój (mój, mój, mój...)
 

Audio Features

Song Details

Duration
02:43
Key
1
Tempo
115 BPM

Share

More Songs by Lanek

Albums by Lanek

Similar Songs