Niech się dzieje

2 views

Lyrics

I jazgot
 Dla tych, co beznadiezją ufni złamali swe siły
 To miasto im było Gehenną i Mekką
 I dla tych, co w odrętwieniu swe życia w kierat sprzedali
 Bezwolnie!
 Do dna
 Za kurwy, psy, skazańców
 Co zapładniają śmierć więc życia wciąż im trzeba
 Do dna
 Za dzieci, groby
 By zimną znając ziemię nie zapragnęły nieba
 Do dna
 Za jutro nieznane, za dni rozlane
 Do dna
 Za płuca czarne, evviva l'arte!
 W ten mróz, niech się dzieje
 W tę noc, niech się dzieje
 Na dnie, niech się dzieje
 Na dnie
 Znudzeni tak bardzo, że bardziej się nie da
 Ćwiczymy sen twardy
 By porankom nie kłaniać się, a noce rozkochać
 Jakby każda z nich była ostatnią
 I w barzе popiołem głowy wypełnić
 Września еuforie i upadki czadzić
 Zataczać się na szczytach klęski
 I ufać, i wierzyć
 Że listopad odgadnie nas wszystkich
 W ten mróz, niech się dzieje!
 W tę noc, niech się dzieje!
 Na dnie, niech się dzieje!
 Pragnienie życia
 To głos naszego śmiesznego pokolenia!
 

Audio Features

Song Details

Duration
05:48
Key
6
Tempo
126 BPM

Share

More Songs by Odraza

Albums by Odraza

Similar Songs